czwartek, 6 grudnia 2007

Minusy mieszkania w bloku

Urządzanie imprezy w mieszkaniu w bloku to sprawa dosyć ryzykowna. Blok nie oferuje takiej dyskrecji jak domek pod miastem czy oddalona hala. Dużo zależy też od sąsiadów. Jeżeli są wyrozumiali, nie ma problemu. Jeżeli lubią sięgać po słuchawkę i dzwonić po chłopców w błękicie, jest już gorzej. W miarę niezłym sposobem na to jest uprzedzenie ich o planowanej imprezie, może „przekupienie” ich drobnym podarkiem jak czteropak piwa czy sernik. Zdarzają się jednak nieustępliwe bestie i wtedy trzeba po prostu wliczyć koszta mandatów w koszta imprezy. Gdy założymy na początku wizyty policji, potem możemy być tylko mile zaskoczeni jeżeli się jednak nie pojawią. Gdy już uporamy się z przeszkodami „środowiskowymi”, możemy skupić się na kolejnych problemach.